Saturday, February 12, 2011
było minęło
było minęło
przymila się Bolek
ty się Wiesiu tak nie dąsaj
nie musisz łysieć
przecież pilnuję
żeby ci włos z głowy nie spadł
izraelem się otoczyłeś upiera się Wiesio
ty też nie z egiptem się ożeniłeś paruje Bolek
mojej starej nie ruszaj ona patryjotka
a ty pajac na żydowskim sznurku
uważaj Wiesiu by nie włos z głowy
lecz głowa z karku ci nie spadła
i tak się przekomarzali
tak sobie gaworzyli w zimowe wieczory
aż Bolek wybrał się na północ a
jeszcze bardziej na wschód przeziębił się
i chyba umarł
wtedy Wiesiowi wywietrzyli mieszkanie
Wiesio narodowi zacisnął pasa
suchą stopą ominął wisłę
żydów przepędził
nieuświadomionym dodał zdrowia
postarzał się
i przegrał w gierki
kto by tam o uparciuchu dziś pamiętał
wh,
2011-02-12
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment