z rana za kierownicą
wzdłuż drogi palmy
nicnierobią
a dzikokątne
psychiatryczne drzewa południa
ponuro kontemplują
niedoszłe i przyszłe
m o r d e r s t w a
młoda matka
biegiem pcha wózek z dzieckiem
w niebie
zawracanie głowy
chmury chmurki i chmurzyska
swojskie
ale losu nie odczytam
wh,
1999-11-08
Monday, August 9, 2010
z rana za kierownicą
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment